KKO: Remisy Wielimia i Darzboru

Kolejne, rozgrywane w sobotę 12 maja 2012 roku mecze szczecineckich drużyn w Koszalińskiej Klasie Okręgowej zakończyły się remisami. Wielim w Szczecinku podejmował ligowego średniaka Arkadię Malechowo zajmującą dotychczas 9 lokatę w tabeli. Spotkanie zaczęła się najlepiej, jak tylko mogło dla gospodarzy, którzy po 8 minutach gry prowadzili już 2:0. Najpierw gola strzelił Paweł Skawiński, a na 2:0 podwyższył Wojtek Gersztyn. Gdy wydawało się, że gospodarze mówiąc po piłkarsku „rozjadą rywali”, ci niespodziewanie za sprawą samobójczego strzału szczecineckiego obrońcy zdobywają kontaktowego gola. Idąc za ciosem przyjezdni wkrótce strzelają kolejnego gola, który też w połowie był samobójczy (rykoszet) i na tablicy świetlnej mieliśmy wynik remisowy 2:2. Tak kończy się pierwsza połowa meczu. Na początku drugiej części Wielim miał idealną okazję na objęcie prowadzenia, lecz nie wykorzystał. Do końca spotkania trwała zacięta walka i mimo kilku kolejnych niezłych okazji miejscowych, choć gwoli sprawiedliwości goście też takowe mieli, mecz kończy się podziałem punktów.
Darzbór z kolei grał na wyjeździe z sąsiadem w tabeli, mająca tyle samo punktów, zajmującą 5 miejsce Darłovią Darłowo i uzyskał bezbramkowy remis. –Mecz toczył się podczas porywistego wiatru, który z piłką wyczyniał różne cuda. Mimo tego do przerwy byliśmy stroną przeważającą i strzeliliśmy nawet gola, którego sędzia, moim zdaniem niesłusznie nam nie uznał, bo spalonego nie było- powiedział Janusz Leszko trener Darzboru.- Po przerwie gospodarze grali z wiatrem i to oni nieznacznie przeważali. Chciałbym pochwalić chłopaków za walkę i ambicję, choć zdaję sobie sprawę, że tylko tymi cechami meczu się nie wygra. Trzeba jeszcze coś strzelić- zakończył trener Leszko.
Foto: archiwum.