
MKP Szczecinek w ważnym domowym meczu 31. kolejki IV ligi ZZPN z Iskierką Szczecin. Co można o tym meczu powiedzieć? Nic. Tu nie ma co zbierać.
MKP Szczecinek prowadził do przerwy po bramce niezawodnego Mateusza Górnego, jednego z nielicznych piłkarzy, którzy chcą grać i pokazują zaangażowanie na boisku, a także umiejętności. Piłkarz, bez którego MKP szorowałby już po dnie tabeli.
W drugiej połowie Iskierka Szczecin strzeliła trzy gole, MKP nie strzelił karnego i jeszcze dostał dwie czerwone kartki.
To piąta porażka z rzędu. 11 ostatnich meczów to 1 wygrana. Tu nie ma co komentować, tu nie ma niczego. Baraże o utrzymanie ligowego bytu są coraz pewniejsze. Do końca 3 kolejki: z Darłovią Darłowo (2.06, wyjazd), Unią Dolice (8.06, dom) i Iną Goleniów (15.06, dom).
W tabeli podopieczni Karola Sadzika zajmują 14. miejsce.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niech spadną. Może wtedy uda się jakieś mecze wygrać.
Chciałbym przypomnieć Zarządowi , ze kryzys w klubie trwa już 2 lata i mówienie , że trzeba coś zrobić jest kompromitacją.