Reklama

WRW, czyli wakacyjne rowerowe wędrówki. Trzy szlaki w jednym miejscu

24/07/2022 06:11

Do Trzesieki prowadzą aż trzy szlaki rowerowe. Ten najstarszy wzdłuż ul. Kościuszki, z powodu licznych nierówności i rozpadlin jest niezwykle niebezpieczny.

To była krótka wyprawa, a wszystko za przyczyną naszego Czytelnika, który poprosił nas o interwencję w sprawie naprawienia dziur i nierówności na ścieżce rowerowej do Trzesieki. Czasem nie wierzymy w moc sprawczą mediów, ale mimo to prosimy szczecinecki ratusz o podjęcie stosownych kroków. Prawdę mówiąc, ścieżka rowerowa do Trzesieki – chodzi o tę biegnąca wzdłuż ul. Kościuszki (oprócz parkowej mamy jeszcze drugą – wzdłuż obwodnicy trzesieckiej) do jazdy nadaje się wyłącznie dla posiadaczy rowerów górskich, a więc takich z szerokimi oponami. Tylko one gwarantują bezpieczną jazdę pośród rozpadlin i wybojów.

Na wybudowanej jeszcze w latach osiemdziesiątych ścieżce z betonowych kształtek praktycznie na całej długości powstały szerokie, podłużne szczeliny. Tego rodzaju przełamanie nawierzchni, to następstwo poruszania się po niej ciężkiego sprzętu odśnieżającego, do którego podbudowa nie była przystosowana.

Oczywiście można korzystać z chodnika po drugiej stronie jezdni, ale ścieżka rowerowa (o czym informuje stosowny znak drogowy) kończy się przy bunkrze.

Wielu rowerzystów korzysta właśnie z tego szlaku nie mając pewności, czy nie popełnia wykroczenia drogowego.

Ścieżka zaczyna się na wysokości skrzyżowania z ul. Derdowskiego. Kilkadziesiąt metrów dalej, z nieznanych powodów na krótkim odcinku przy przystanku autobusowym, nawierzchnię wykonano z kamiennego bruku. Odcinek ten jest niezwykle niebezpieczny szczególnie po deszczu. Znakiem szczególnym najstarszego w Szczecinku rowerowego szlaku są pozostałości po umocnieniach Wału Pomorskiego. Jedną z poniemieckich pamiątek – rzecz jasna oprócz cieszącego się dużym powodzeniem pośród turystów B-Werku, jest obramowany balustradą fragment zapory przeciwczołgowej z gniazdem oraz rząd kamiennych głazów przywiezionych tutaj z okolicznych wsi.

Ponoć miały posłużyć do budowy pomnika zwycięstwa.

Na tym największym można odczytać miejsce jego pochodzenia – Mossin (Mosina). Do niedawna istniał jeszcze drugi napis dotyczący 10-lecia Rejonu Dróg Publicznych z godłem PRL ale został skuty w ramach zacierania śladów po komunistycznych pamiątkach. .

Trzesieka została wchłonięta przez miasto w 2010 roku. Nie obeszło się bez protestu mieszkańców. Od tamtego czasu minęło ponad 10 lat i ta do niedawna wieś bardzo się zmieniła. W miejscu dawnej granicy administracyjnej, dzisiaj jest przeszklony przystanek Komunikacji Miejskiej. Trzesieka jeszcze przed przyłączeniem do miasta zatraciła swój rolniczy charakter. Po dawnej wiejskiej zabudowie pozostały tylko nieliczne parterowe domy z przełomu XIX i XX wieku. Pośród nich wyróżnia się  budynek dawnej świetlicy wiejskiej – obecnie przebudowanej na dom mieszkalny. 

W gąszczu nowych uliczek o egzotycznych dla większości mieszkańców Szczecinka nazwach (Wczasowa, Krajobrazowa, Skowronkowa, itp.) bez GPS trudno się poruszać. Przeważa zabudowa pochodząca z ostatnich lat. To dowód intensywnego rozwoju, jaki nastąpił po włączeniu tych terenów do miasta. Okazuje się, że współczesne przedmieście Szczecinka jest znacznie starsze niż samo miasto. Najstarszy dokument dotyczący wsi pochodzi z 1268 roku. Ciekawostką jest to, że w XIV w istniała tutaj huta żelaza, gdzie żelazo wytapiano w dymarkach z zastosowaniem węgla drzewnego. Huta  została nawet uwidoczniana na mapie Lubinusa z 1612 r.

Niegdyś zabudowa na wysokiej nadjeziornej skarpie, dzisiaj się rozprzestrzeniła również na dawne podmokłe i zalewowe tereny jez. Trzesiecko. 

Do dzisiaj przez niżej położoną część Trzesieki przepływa potok, którego źródło znajduje się w północnej w podmokłej kotlince, a ujście w jeziornej zatoczce.  Miejscowi nazywają ją „Smródką” a to zdarzające wycieki ścieków z tutejszej przepompowni. 

W okresie międzywojennym gmina Trzesieka łącznie z koloniami liczyła 548 mieszkańców. Znajdowały się tutaj dwa zjazdy, trzy majątki, kilka sklepów, a nawet remiza ochotniczej straży pożarnej.

W 1947 roku ostatecznie ustalono nazwę na Trzesieka. Wcześniej pisano Czeresieka, lub nawet z niemiecka Streitzig.

Pierwszym polskim sołtysem po wojnie został Piotr Iwańczuk. W Trzesiece w tym czasie ulokowany był również posterunek milicji. Na miejscowym nieczynnym cmentarzu przy ul. Łowieckiej znajdują się cztery polskie groby. To tutaj pochowana została Józefa Kirkiewicz – ofiara sowieckiej zbrodni z 21 października 1945 r. W Państwowym Urzędzie Repatriacyjnym została zarejestrowana razem z dwoma synami 5 października 1945 r. Żołnierze sowieccy po zamordowaniu Józefy Kirkiewicz, którą prawdopodobnie wcześniej zgwałcili, podpalili dom i zabudowania gospodarcze.

Jednym z ważnych obiektów zachowanych do dzisiaj z okresu PRL jest boisko sportowe nieistniającego już KS Błękitni Trzesieka. 

(jg)

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do